kościół p.w. Trójcy Świętej
Perle der polnischen Barockzeit. Stiftung des Bischofs Marcin Załuski – Mitglied einer der einflussreichsten Familien im damaligen Polen. Perła baroku polskiego. Osiemnastowieczna fundacja biskupa Marcina Załuskiego – członka jednej z najbardziej wpływowych rodzin w ówczesnej Polsce. Zdumiewające rozmachem dekoracje malarskie nie zmieściły się chyba we wnętrzu, bo pokrywają również zewnętrzne ściany kościoła. Także z zewnątrz dobudowano do prezbiterium kaplicę Ogrójca. Przedziwnie usytuowany: tyłem do miasta, jego rozłożysta fasada najpiękniej prezentuje się od strony lasu.
Pierwsza połowa XVIII wieku to w Polsce czasy bardzo trudne. Ciągłe przemarsze wojsk polskich, saskich, szwedzkich, rosyjskich, do tego epidemie, fale głodu powodowały upadek gospodarczy kraju. A jednak w tym czasie powstało wiele obiektów, (świeckich i sakralnych) do dziś stanowiących ozdobę Polski. Należy do nich wzniesiony w latach 1736-41 okazały kościół parafialny pod wezwaniem Trójcy Świętej w Kobyłce – niedużym mieście leżącym na wschód od Warszawy.
Tutejsza parafia powstała zapewne w XIV wieku, nosiła wówczas nazwę Targowa Wola. Odbywały się tu targi, handlowano końmi – stąd w początku osiemnastego stulecia zaczęto nazywać osadę Kobyłką, mimo, że ówcześni właściciele, Załuscy, chcieli dla niej nazwy Załuszczyn.
Nowy kościół zbudowano na miejscu dawnej drewnianej świątyni pod wezwaniem Świętej Anny. Fundator – biskup płocki Marcin Załuski zaprosił włoskiego architekta Guido Antonio Longhiego, który wykonał projekt i nadzorował budowę. Wzniesiono budowlę nietypową: jedna, wysoka nawa przechodziła w prezbiterium, po obu bokach miała długie trakty z tzw. „celami gościnnymi”. Rozbudowana fasada ozdobiona została dwoma wieżami. Z przeciwnej strony (tzn. od strony prezbiterium) dobudowano kaplicę Ogrójca z figurami przedstawiającymi scenę ukrzyżowania. Kaplica ma własną ozdobną fasadę. W początku XX wieku wnętrze kościoła przebudowano przebijając przejścia do nawy głównej i tworząc w ten sposób układ trójnawowy.
Nawa główna oraz prezbiterium zostały wkrótce po konsekracji ozdobione freskami przez Grzegorza Łodzińskiego. Natomiast trakty boczne w latach 1754-62 pokryły sceny z życia z życia Chrystusa malowane przez jezuitę Ignacego Doretti. Nie jest pewne kto malował freski na zewnętrznych ścianach kościoła. Malowidła takie są w Polsce unikatem; w naszym klimacie zachowały się zresztą w stanie niepełnym, a chociaż zostały odnowione i zabezpieczone, konserwatorzy nie byli w stanie odtworzyć fresków w całości.
Trzej bracia Załuscy: biskup krakowski Andrzej Stanisław, biskup kijowski Józef Andrzej oraz biskup płocki Marcin, mieli zamiar stworzyć w Kobyłce wielki ośrodek naukowo-kulturalny z biblioteką i szkołą, ostatecznie jednak tylko Marcin Załuski związał się z tym miastem i stworzył tu misję jezuicką z domem zakonnym, drukarnią, ośrodkiem rekolekcyjnym „dla wykwintnej i swawolnej Warszawy”. Sam zresztą na kilka lat przed śmiercią w 1768 roku zrezygnował z funkcji biskupa i został zakonnikiem. Pochowany został razem z innymi jezuitami w podziemiach fundowanego przez siebie kościoła.
W okolicy:
- Ossów – pole bitwy 14 VIII 1929 r., kaplica i cmentarz żołnierzy polskich
- Radzymin – cmentarz wojenny żołnierzy polskich poległych w 1920 r.,
- Wołomin – Dom nad Łąkami – muzeum biograficzne Zofii Nałkowskiej.