Kardynał Karol Wojtyła pojawił się w tej niewielkiej miejscowości w lutym 1970 roku, na pogrzebie Stanisława Wyszyńskiego, ojca Prymasa Tysiąclecia. Było to największe wydarzenie w historii Wrociszewa. W uroczystościach pogrzebowych wzięło udział dwudziestu biskupów, około siedemdziesięciu księży i tysiące wiernych, nie tylko z miejscowej parafii. Ludzie żegnali lubianego organistę, który przepracował w tutejszej parafii trzydzieści lat.
Wymieniany jest Wrociszew w dokumentach z XIII wieku. Tradycja utrzymuje, że fundatorem pierwszego kościoła był nieznany z imienia rycerz, uczestnik wypraw krzyżowych. Kolejne nietrwałe, drewniane świątynie dopiero na przełomie XIX i XX wieku zastąpił murowany kościół pod wezwaniem św. Małgorzaty. Stoi na niewielkim wzniesieniu pośród ciągnących się kilometrami sadów. Najpiękniej tu wiosną, w porze kwitnienia drzew owocowych.
We wnętrzu neogotyckiego kościoła zobaczyć można epitafium Stanisława Wyszyńskiego z motywem kościelnych organów oraz tablicę poświęconą Prymasowi Wyszyńskiemu. Warto zwrócić uwagę na jeden z konfesjonałów, na którym wciąż widoczne są ślady tragedii ze stycznia 1945 roku, kiedy to odłamki pocisku eksplodującego we wnętrzu zabiły księdza Józefa Widyńskiego sprawującego sakrament spowiedzi i pojednania.
Drogą pośród sadów można dojść do nieodległego cmentarza parafialnego, gdzie znajduje się grobowiec rodziny Wyszyńskich.