O miejscu:
Przy wyjeździe z miasta w kierunku Pułtuska, po lewej stronie mijamy budynek Zajazdu Rycerskiego. Na drzwiach lokalu wita nas miniaturka polskiego „jegomościa”. Jego rozbawiona postać zaprasza do środka.
O restauracji:
Wnętrze lokalu niestety nie nawiązuje do nazwy zajazdu, ale jest za to przestronne, czyste i zadbane. Prawdziwe zalety Zajazdu Rycerskiego w Różanie poznamy, gdy zamówimy jedną ze specjalności zakładu tutejszej kuchni. Może to być wyśmienity sum w sosie koperkowym, mogą to być polędwiczki w sosie pieczarkowym lub żurawinowym, bądź kotlet kurpiowski. Szczególnie ten ostatni zasługuje na uwagę. Pilnie strzeżoną tajemnicą pozostaje otaczająca mięso panierka z pieprzem i solą, która czyni z tej potrawy smakowity kąsek. Do kotleta kurpiowskiego dodawana jest estetycznie przyrządzona sałatka z marchewki i ananasa. Spróbujmy zatem „rycerskiego jadła”.